Przejdź do treści
Marcin Wieczorek
  • o mnieRozwiń
    • szukam pracy
    • zdjęcia
  • wierszeRozwiń
    • tomik Otwarcie
    • wiersze
    • Płyta „Miasto…”
  • dyskursyRozwiń
    • projekty/plany zajęć
    • teksty
  • kontakt
Marcin Wieczorek
  • wiersze

    * * * [Świętość imaginowana]

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    Świętość imaginowana.Tryptyk końca miłości.I.bóg wyznaczył jej drogę.Nie mogła pokochać.Jej suche łononigdy nie wypełniło sięmęskim nasieniem.W tej dumie tkwismutny kawałek moralności,który nigdy siebie się nie bał.Bał się zakonu/boga.II.dłonie madonny z średniowiecznegobłogosławieństwa.Zrobiły się ciepłe na chwilę, gdy całowałem jej piersi.Gdy cały płomieniem się stałem.III.Widziałem moment,gdy spopielił się jej wzrok,gdy twarz skierowała w ciemność.W jej oczach zgasło życie.Dowiedziałem…

    Dowiedz się więcej * * * [Świętość imaginowana]Kontynuuj

  • wiersze

    *** [18 lat przemian]

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    18 lat przemianbogate dzieciaki śmieją się z biednych.Bieda jest śmieszna. Nikt już nie uczywstydu. Mnie uczył ojciec na rumuńskiejprowincji, gdy dostałem lanie za pogardę dlacygańskiego dziecka, choć to był tylko lęk.nie ma już nawet śladu mitu. nie pojmąrozpaczy głodu, ze wzgardą tagująw internecie twarze prostych dziewczynw białych kozaczkach, płacząc ze śmiechu.

    Dowiedz się więcej *** [18 lat przemian]Kontynuuj

  • wiersze

    * * * [Chciałbym być tym, kim chciałbym być]

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    Chciałbym być tym, kim chciałbym być.Od zamkniętych już odejść drzwi.Wyraźny rytm wybijać – krok po kroku.Równy mieć oddech, czujny słuch,otwarte oczy i nade wszystko – czuły dotyk.Rozróżnić czerń, szarość, biel.I tam, gdzie słońce kończy bieg,Z nim razem pogrążyć się w mroku. Londyn, Brixton, 26. 09. 2004 r.

    Dowiedz się więcej * * * [Chciałbym być tym, kim chciałbym być]Kontynuuj

  • wiersze

    Powrót do pisania (5 lat przerwy)

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    1.znowu wieczór zmienia się w wiersz.2.litery to mój płaszcz,szalik i wygodne buty.3.zima rozpływa się w chłodnym cieple,parę kresek nad stopniem zerozimy, tekstu, który zawsze chciałem stworzyć.4.wieczór już dawno zamienił się w noc,deszcz skropił szyby mglistą śliną,na ścianie ślad się ujawnił -ściek dawno zapomniany.5.

    Dowiedz się więcej Powrót do pisania (5 lat przerwy)Kontynuuj

  • wiersze

    Chelsea Phisic Garden

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    Trzysta trzydzieści jeden lat sadzenia i pielęgnowaniakwiatów, krzewów i roślin. Przywiezionych z całego świata.Niewielki ogród skwapliwie schowany za wysokim murem nad brzegiem Tamizy.Kilka szklarni, niewątpliwie późniejszych niż życie, miasto i świat,kilka staruszek chylących się do ziemi, do niej podobnych i pięknych nad wyraz.Przechadzałem się po ścieżkach elegantkach i jedyną bezbłędnie rozpoznaną roślinąbył chwast, który w…

    Dowiedz się więcej Chelsea Phisic GardenKontynuuj

  • wiersze

    Ich królestwo

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    Z rękami w kieszeniach dresówstają panowie tej krainy.Bohaterowie codzienności.Musisz uwierzyć w ich słomiane dzieci,kobiety tłustowłose, blondibóstwa,lub wychudzone przez gruźlicę,brunetki w białych koronkach,z których lumpendumęwywiał speed, wiatr i chłód,a oni mieli ciężki dzień na siłownii preparaty na przyrost masymięśniowej brali. Przypisani do swoichnieswoich samochodów.Ciasnych mieszkań w osiedlowychblokach i drużyny piłkarskiej.

    Dowiedz się więcej Ich królestwoKontynuuj

  • wiersze

    ten stary motyw

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    Ten stary motyw – wyzwolenie starości przez mądrość.Widzę moich bliskich jak zapadają się w lata,po pas, po szyję. Zgorzkniali, zawiedzeni sobą, niemądrzy.Między nami pustka.Dzieci odchodzą w dorosłość dalej i dalej.Jak bardzo muszą tęsknić.Tęsknią rodzice za ruchem naiwnym,śmiechem głośnym, głodem.Gdy zbawienia nie ma.Pozostaje pamięć: minuta, sekunda, okamgnienie.

    Dowiedz się więcej ten stary motywKontynuuj

  • wiersze

    * * * [popo-wietrze]

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    popo-wietrze.jeśli znajdę powód,by pożyć jeszcze dzień,jeśli wezmę się w garśćw słowie,w rozmowie,w tobie,w rytmie, rymie, rysie na ścianie.Czy będzie dla mnie jeszcze drugi oddech,Czas na gorzki smak liścia,na krwi pulsowanie,na nowy początek i pierwszy koniec.

    Dowiedz się więcej * * * [popo-wietrze]Kontynuuj

  • wiersze

    * * * [garbaci. wzgardzeni w dzień]

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    garbaci. wzgardzeni w dzień.porzuceni nocą.Bracia moi,moje siostry.

    Dowiedz się więcej * * * [garbaci. wzgardzeni w dzień]Kontynuuj

  • wiersze

    * * * [małostkowe bydlę – we mnie]

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    małostkowe bydlę – we mnie -się odzywa. jak postać z drugiej strony lustrawychodzi do ludzi.czynić zło.

    Dowiedz się więcej * * * [małostkowe bydlę – we mnie]Kontynuuj

Nawigacja strony

Poprzednia stronaPoprzedni 1 … 7 8 9 10 11 … 15 Następna stronaNastępny

2025 | Marcin Wieczorek

Przewiń na górę
  • o mnie
    • szukam pracy
    • zdjęcia
  • wiersze
    • tomik Otwarcie
    • wiersze
    • Płyta „Miasto…”
  • dyskursy
    • projekty/plany zajęć
    • teksty
  • kontakt