Miejsce międzyludzkiej troski, które koi.
Oto rytuał przejścia: od spokoju życia do spokoju śmierci.
Fascynujące miejsce.
W zimnolękliwej atmosferze dojrzewają śmierci.
Rośnie najbardziej ludzkie z przerażeń.
W szpitalu na pewno rodzi się bóg,
rodzi się ze śpiewu nadziei w żyłach - chcę żyć!
Ja chcę żyć! Nie wszyscy wyrażą to głosem,
nie wszyscy powiedzą to otwarcie;
ci, którzy w odruchu godności zaprzeczą
- będą jednak z dziecięcą wiarą łykać leki,
prosić o poradę i krzyczeć: nikt się o mnie nie troszczy.

Kto?

Przerażenie, bezradność, źródło miłosierdzia.
I choć chcesz wyć i płakać, idziesz, załatwiasz.
To jest siła życia, siła trwania. Smród jedzenia,
gęstego jak chęć istnienia: kapusta, ziemniaki,
kompot, gliniaste pulpety z mielonego mięsa,
ale - jak w domu - podane przez kobiety i to się
liczy.

Milczę.

Mężczyźni robią się weseli, żartują, przekomarzają się.
Ich włosy w nieładzie, ich zarośnięte, niedogolone twarze
wskazują na brak żon, matek, więc codziennej troski,
dlatego, gdy wynoszą resztki jedzenia, ich nasycone oczy
patrzą na krępe zadki pielęgniarek.

Wpadnę pojutrze, pogadam z lekarką. Do widzenia, tato.

Podobne wpisy

  • *** [Szanowny Panie Boże]

    Szanowny Panie Boże,[pisze poeta:]zakładając, że zdechnęw wieku lat mniej więcej sześćdziesięciu(jako szacowny garbus o przepalonym sercu),zostało mi jakieś trzydzieści lat,w tym dziesięć tysięcy dziewięćset pięćdziesiąt siedem dni(zakładając, że w tym czasie odbędzie się siedem przestępnych lat, siedem wspaniałych dwudziestodziewięciodniowych lutych),na co zmarnuję dwieście sześćdziesiąt dwa tysiące dziewięćset sześćdziesiąt osiem godzin, owe piętnaście milionów siedemset osiemdziesiąt…

  • Nowe wiersze, nowe słowa

    To czyste szaleństwo. w chwili rozpaczy wpisuję w wyszukiwarce kilka słów:”jak zatrzymać ukochaną osobę”.Sieć mówi:Podana fraza – „jak zatrzymać ukochaną osobę” – nie została odnaleziona.Sieć nadyma się, milczy i wreszcie mówi:Podpowiedzi:- Sprawdź, czy wszystkie słowa zostały poprawnie napisane.- Użyj innych słów kluczowych.- Spróbuj użyć bardziej ogólnych słów kluczowych.Myślę, że użyję innych słów kluczowych.

  • Powrót do pisania (5 lat przerwy)

    1.znowu wieczór zmienia się w wiersz.2.litery to mój płaszcz,szalik i wygodne buty.3.zima rozpływa się w chłodnym cieple,parę kresek nad stopniem zerozimy, tekstu, który zawsze chciałem stworzyć.4.wieczór już dawno zamienił się w noc,deszcz skropił szyby mglistą śliną,na ścianie ślad się ujawnił -ściek dawno zapomniany.5.

  • Gobustan

    Dla GamidaPo kolejnej podróży pozostaje ból -powrót.Wrócę do siebie, kiedy będę gotów – krzyczę do siebie.Na razie jestem w kurzu.Poza sobą. Tam.Został i tkwi we mnie ślad,wypalony przez to samo i inne słońce,Jestem tam teraz, kiedy zamknę oczy,w ziemi ognia, na progu pustyni.