Oto mój powrót, tak po kilku latach,
jakbym wyjechał gdzieś na koniec ziemi.
Proste trzy słowa, dwie koślawe myśli.
Pięć lęków, czwarta część próżności.
Wszystkie składniki wymieszane razem -
kilkaset znaków wśród nieskończoności.

Nie wiem, co będzie. Czy powróci jeszcze
Chętka i wściekłość, która mnie napędza.
Czy w mojej pustej czucio-myślo-formie
Będę potrafił nadal się zadręczać.

Podobne wpisy