Nie mam żadnych życzeń, możesz przyjść po mnie,
możesz się wybrać sama na spacer nad Wisłę.
To bez znaczenia i tak nie mam żadnych wyjaśnień.
Wszystko, co zrozumiałem, pochłonął wielki pożar.
Choroba przetacza się przez ciało, które obcym jest tworem,
spuchnięte oczy bolą, jest we mnie lęk kilku pokoleń
i jedno nudne życie.

Długo wybierałem Kłamstwo Roku,
hit sezonu wewnętrznych ustaleń;
to było nawet zabawne: eliminacje,
dyskusje i listy rankingowe z tygodnia
na tydzień. I wszystko się rozmyło.
Oto kolejna przesłanka, żeby twierdzić:
im dłużej żyję, tym mniej siebie lubię.

Dlatego nie wracaj, bo powiem

Podobne wpisy

  • o!brazek

    [czy nie szkoda tej pointy do tego wiersza-obrazka,historyjki,albo wykorzystać to jako pointę kilku wiersz!!!- raczej to drugie i zrobić z tego tryptyk]mówiła: Together.mruknąłem: to get her.nie zrozumiała.zrozumiałem: za brzydki,za stary, za miły.szkoda, że zamiast mnie matka nie urodziła słońca.

  • kultura masowa

    Nie wyrwę się z ramion wielkiego trupa,który całuje mnie namiętnie,wyjąc kolorową piosenkę.Zareklamowali mi dziś atak sercana wesołą melodię bezdechu.Gdy martwy pajac nachyla nade mną swą twarz,zamykam oczy po raz ostatni.Myślę – już koniec.To happy end.Na co pójdziemy w przyszły weekend? – pyta dziewczyna swojego chłopaka.Na happy end?

  • Wiersz portugalski

    gdybym za zamkniętymi oczami obudził sięw jasnym pokoju z białymi ścianami,wtedy mógłbym usłyszeć – pierwszy raz w nieskończoności,gdy ona mówi: meu amor, meu amor,może nie byłbym pewien, że rozumiem język niepokoju,może zamknąłbym w śnie zamknięte oczy,może milczałbym, zapatrzony.

  • Song

    jaki to kosmos zasilaskąd wzięli się ci dziwni ludzie na ulicytłumy takich samych szaleństwumówili się chybato jest wielka akcja flesh mobuna temat: niconi tylko tak udajątę pustkę w oczachi tę pełnię, ten gniew,który czuję, który toczy ich,gdy obok się przemykamo spóźnionym zmrokuwięc siebie o nich pytam -tylko ja ich widzę?czy może oni samiwidzą się wzajemniei…