kto by w to uwierzył, że trwa jeszcze moja historyja o chwalebnym
umieraniu dzień po dniu w imię nieistniejącej matuchny boskiej.
Nic nie zmieni mego zdania. Nie ma żadnego powodu do szacunku
do tego narodu; tylko "Nie" można napisać tu wielką literą.
Podobne wpisy
* * * [po jej odejściu zostaje gruz]
PrzezMarcin Wpo jej odejściu zostaje gruzw płucach w pamięcii nic, by myśli odegnać skundlone.
Dzień zakonnic
PrzezMarcin Wjadę ohydnym autokarem do Kętrzyna,podróż wlecze się godzina za godziną,jest wstrętnie, brudna pogoda razizza obszczanej szyby. mam wzwód,członek sterczy mi pod książką,metr pięćdziesiąt od zakonnicy,która zasypia nad brewiarzem;z mojego miejsca wygląda jak Darth Vader,bohater „Gwiezdnych Wojen”,więc to nie z jej powodu jestem napięty,myśli jednak biegną po swojemu,zaczynam sam siebie pytać:kto jest po ciemnej stronie mocy?,czy…
…ani słowa
PrzezMarcin WDziś ani słowa. Ani jednej myśli.Zostań gdzie jesteś. (Znowu te rozkazy!)Śpij, śnij, śmiej się – jeśli zechcesz.Dziś słowem się o tobie nie zająknę.Jest dzień, jest noc, jest wszystko, co zechcesz.Wiem, że jest trudno, wiem, że bywa strasznie.Długie tygodnie i godziny długiew tej ciągłej chęci, żeby było dobrze.Pretensje, presje, pragnienie ochrony,Płacz, krzyk – takie nasze troski.Jeśli…
* * * [Przez kilka lat nie pisałem wierszy]
PrzezMarcin W(z nawiązaniem do „Autobiographia literaria” F. O’Hary, w tłum. P. Sommera)Przez kilka lat nie pisałem wierszy,raptem kilka na rok… A teraz?Pomyślcie! Codziennie coś tamsobie zapisuję. I czuję się lepiej.W tym okropnym świeciena psich twarzach ludzi widzęodbite światło.Krzyczę w powietrze,w świat i w te twarze:Jestem sierotą!I cieszę się jak dziecko.
Liberalny kapitalizm w Polsce
PrzezMarcin WKto uwierzy, że ten sam ból i przerażeniemożna odczuwać sześćdziesiąt latpo.Patrzę na rozpad: zamiast jest hałas, jarmark, cyrk, targ-owisko. Wszystko na sprzedaż, całość do kupienia.TELEWIZJA JEST NASZĄ SKÓRĄ.Czy już urodził się ten, kto będzie wiedział,jak wykupić tę przestrzeń między mną a tobą,by zrobić z niej co zechce:billboard, papierową chorągiewkę, wzór na t-shircie?
będzie –> jest
PrzezMarcin Wniech pada deszcz, niech zakrywa wszystko,kolory i kamienie, liście i liszaj na murze,pada deszcz i zakrywa wszystko:stwardniał chłód i oczy zmęczone już nic nie widzą.Tak się sprawdza prognoza pogody.
