Przejdź do treści
Marcin Wieczorek
  • o mnieRozwiń
    • szukam pracy
    • zdjęcia
  • wierszeRozwiń
    • tomik Otwarcie
    • wiersze
    • Płyta „Miasto…”
  • dyskursyRozwiń
    • projekty/plany zajęć
    • teksty
  • kontakt
Marcin Wieczorek
  • wiersze

    Wiersz polityczny

    PrzezMarcin W 12 stycznia, 202512 lutego, 2025

    .i będziesz nosić w sobieprzez dziewięć miesięcy tę śmierć,potwora o dwóch głowachz kręgosłupem diabłai rozkosznych stópkach.dobre boskie stworzenie,kawałek mięsa.- Urodziła Pani pół kilo polędwicy. Proszę je dobrze kochać.Zmienią trzy słowa w konstytucji.04. 03. 2007 r.Projekt wprowadzenia całkowitego zakazu aborcji, także w wypadku ciąż powstałych w wyniku gwałtu czy w sytuacji poważnego uszkodzenia płodu.

    Dowiedz się więcej Wiersz politycznyKontynuuj

  • wiersze

    * * * [człowiek]

    PrzezMarcin W 12 stycznia, 202512 lutego, 2025

    człowiek kurz spod powiekwygarnąćżeby przejrzał

    Dowiedz się więcej * * * [człowiek]Kontynuuj

  • wiersze

    * * * [tak butnie nie umiemy]

    PrzezMarcin W 12 stycznia, 202512 lutego, 2025

    tak butnie nie umiemy. tak otwarcie nie wiemy. i tak dumni z tego.świat mieścimy na peryferiach na świeżym powietrzu. pięknie tu.w pięciu zdaniach. w wykoślawionym przysłowiu. w dowcipie nic nie wartym.że śmiech zawsze idzie z offu. bo dziś śmiejesz się – istniejesz, nieśmiejesz – nieistniejesz.i czy wiemy, że ktoś z nas zawsze też tak strasznie…

    Dowiedz się więcej * * * [tak butnie nie umiemy]Kontynuuj

  • wiersze

    Do Marcina Świetlickiego

    PrzezMarcin W 12 stycznia, 202512 lutego, 2025

    trzymam w ręce twoją książkę sprzed dziesięciu lat.książki starzeją się bardziej niż ludzie.widziałem cię na mieście.na nowym świecie cię ujrzałem.wyglądasz świetnie jak na starzejącego się poetę.nie każdy tak dobrze wygląda.ja na ten przykład wyglądam znacznie gorzej.to zresztą dobrze.jakaś różnorodność się dzieje.ale książka się zestarzała.czytam i nie podoba się.monotonnie. płasko.jakby ktoś krew oddał do PCK.wiersze się…

    Dowiedz się więcej Do Marcina ŚwietlickiegoKontynuuj

  • wiersze

    * * * [kto by w to uwierzył]

    PrzezMarcin W 12 stycznia, 202512 lutego, 2025

    kto by w to uwierzył, że trwa jeszcze moja historyja o chwalebnymumieraniu dzień po dniu w imię nieistniejącej matuchny boskiej.Nic nie zmieni mego zdania. Nie ma żadnego powodu do szacunkudo tego narodu; tylko „Nie” można napisać tu wielką literą.

    Dowiedz się więcej * * * [kto by w to uwierzył]Kontynuuj

  • wiersze

    o!brazek

    PrzezMarcin W 12 stycznia, 202512 lutego, 2025

    [czy nie szkoda tej pointy do tego wiersza-obrazka,historyjki,albo wykorzystać to jako pointę kilku wiersz!!!- raczej to drugie i zrobić z tego tryptyk]mówiła: Together.mruknąłem: to get her.nie zrozumiała.zrozumiałem: za brzydki,za stary, za miły.szkoda, że zamiast mnie matka nie urodziła słońca.

    Dowiedz się więcej o!brazekKontynuuj

  • wiersze

    * * * [taki ze mnie żydwiecznytułacz]

    PrzezMarcin W 12 stycznia, 202512 lutego, 2025

    taki ze mnie żydwiecznytułacz.mniej niż kopia nawet.poszukiwacz prawdziwej we mniehistorii siebie.Gdzie jest moja prawda? Nie noszę całego świata nagrzbiecie. Choć garb to jakby cały świat.I ból jest wtedy jak cały świat.

    Dowiedz się więcej * * * [taki ze mnie żydwiecznytułacz]Kontynuuj

  • wiersze

    * * * [teraz mały fragment]

    PrzezMarcin W 12 stycznia, 202512 lutego, 2025

    teraz mały fragmentbrzydkiego stołurozjaśnił sięodbitym światłem

    Dowiedz się więcej * * * [teraz mały fragment]Kontynuuj

  • wiersze

    * * * [Chciałem przelecieć]

    PrzezMarcin W 12 stycznia, 202512 lutego, 2025

    Chciałem przelecieć katoliczkę.Powiedziała:- Helas! Niestety! Jestem dziewicą.Niestety. Oddam ci się dopiero po ślubie.- O nie! – Szepnąłem. -Ożenić się, żeby sobie poruchać?T O N I E M O R A L N E!

    Dowiedz się więcej * * * [Chciałem przelecieć]Kontynuuj

  • wiersze

    * * * [piję wino]

    PrzezMarcin W 12 stycznia, 202512 lutego, 2025

    piję wino,kontempluję swoją samotność przy muzyce Vivaldiego,która zlała się w kicz, jak annajantar, joedassin, boneym,jakbym umarł 105 lat temui nie przeszedł przez piekło okopów I wojny światowej, II wojny światowej,jakbym nie był powstańcem, zesłańcem, a wreszcie współczesnymPolakiem – zasrańcem.

    Dowiedz się więcej * * * [piję wino]Kontynuuj

Nawigacja strony

Poprzednia stronaPoprzedni 1 … 13 14 15 16 Następna stronaNastępny

2025 | Marcin Wieczorek

Przewiń na górę
  • o mnie
    • szukam pracy
    • zdjęcia
  • wiersze
    • tomik Otwarcie
    • wiersze
    • Płyta „Miasto…”
  • dyskursy
    • projekty/plany zajęć
    • teksty
  • kontakt