a jednak zwycięża.
nawet gdy zaprzeczam.
nawet jeśli nie wstępuję do kruchej wieży pamięci,
nawet gdy oczy zamknąwszy,
widzę tylko pusty horyzont i jasne nieme światło.
to ona przychodzi.
jak najpiękniejsza dziewczyna w pełni siebie,
która mimo że byłeś zupełnie nic nie wart:
...musiała cię naprawdę kochać!
Warszawa, 2007 listopad