Przejdź do treści
Marcin Wieczorek
  • o mnieRozwiń
    • szukam pracy
    • zdjęcia
  • wierszeRozwiń
    • tomik Otwarcie
    • wiersze
    • Płyta „Miasto…”
  • dyskursyRozwiń
    • projekty/plany zajęć
    • teksty
  • kontakt
Marcin Wieczorek
  • teksty

    * * * [Ziemia tłusto rodzi]

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    Ziemia tłusto rodzi.Człowiek umiera.Kamienie w pryzmęuniżenie kładą. Dziesięcioleciami w warstwy.Lipiec i sierp…Dwa miesiące cieleśniewypełnione życiem.Wchodzę biodrami, udami, brzuchem,potem klatką piersiową w łąkę.Ptaki, owady. O nich nie wspomniałem.

    Dowiedz się więcej * * * [Ziemia tłusto rodzi]Kontynuuj

  • wiersze

    takinie. miejsce

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    na łące pod lasem,na skraju tak i nie,wykopano grób.Ostre ściany łopatą uczyniono.Darń, trawę na bokodłożono, na ziemi kopczykniespójny. tłusty.Tłusto tu ziemia rodzi.Człowiek po cichu umiera.

    Dowiedz się więcej takinie. miejsceKontynuuj

  • wiersze

    * * * [Jeśli śmierć jest wyzwoleniem – chrząknij dwa razy]

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    Jeśli śmierć jest wyzwoleniem – chrząknij dwa razy -powiedziałem wczoraj na cmentarzu, patrząc na trumnę babci.Rozumiałaś wszystko, więc i to zrozumiesz, choć fakt,że byłem wykładowcą, wydawał ci się niejasny(czego może uczyć człowiek, który nie ma żony i dzieci,nie handluje i nie grzebie się w świętej ziemi).Masz rację, jestem pasożytem.Efemerydą rozwiniętej cywilizacji.Błędem w biegu pór roku.Dlatego…

    Dowiedz się więcej * * * [Jeśli śmierć jest wyzwoleniem – chrząknij dwa razy]Kontynuuj

  • wiersze

    * * * [Cenię pogardę dla świata]

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    Cenię pogardę dla świata,nawet jeśli wydam ci się tępym i okrutnym.Mikrokropki na szybach. Obraz świata stał się zamazany.Co to ma wspólnego z pogardą?Moja pogarda też jest łagodna.

    Dowiedz się więcej * * * [Cenię pogardę dla świata]Kontynuuj

  • wiersze

    poezja. cnzjasowjiada,pofs fmir mismcuirmcae[,

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    odwróciłem twarz do ściany i zapłakałem gwałtownie, przez chwilę. tak umarła we mnie babcia.jej ciepłe ciało stygło w dużym pokoju. po pół godzinie, wizycie lekarza, przyszli dwaj czyścicieleo potwornych twarzach, którzy zapakowali ją do czarnego workai wynieśli.

    Dowiedz się więcej poezja. cnzjasowjiada,pofs fmir mismcuirmcae[,Kontynuuj

  • wiersze

    * * * [wysoka dziewczyna nie chce moich pocałunków]

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    wysoka dziewczyna nie chce moich pocałunków.pragnę jej oczu zdziwionych,ust niewinnych,ramion jak skrzydła,piersi słodkoskromnych,płaskiego brzuchi nóg długich,długich.Wysoka dziewczyna nie chce moich dłoni,nie ujmę jej twarzy w ręce.wysoka dziewczyna nie chce mojego członka,nie wejdę w nią w chwili świętej,nie dotknę łona opuszkami palców.Siebie w niej nie odnajdę.

    Dowiedz się więcej * * * [wysoka dziewczyna nie chce moich pocałunków]Kontynuuj

  • wiersze

    *** [Epidaurus. Grecki folder, zdjęcie nr 8]

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    Epidaurus. Grecki folder, zdjęcie nr 8W pełnym słońcu, w lecie jak piec huty,chodziłem wśród kamieni, które czasrozsypał przeciw żywym ludziom.Pomyślałem – ludzie nie lubią nieporządku,nie tylko śmierci. Dlatego przywracają kamieniom układ:kierunki, odległości.Życie? W pełnym słońcu robiłem zdjęcia, boszukałem milczenia. Zasłaniałem sobie ustaaparatem fotograficznym. Chciałem być sam.

    Dowiedz się więcej *** [Epidaurus. Grecki folder, zdjęcie nr 8]Kontynuuj

  • wiersze

    Niewiersz 2. Ciało

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    Nie mogę się wypróżnić.Międlę brzuch. Uciskam.Podcieram się wreszcie, zrezygnowany.Wstaję. Wodę spuszczam.A tu nadal ciężko w brzuchu.Siadam znowu.Wstaję. I znowu to samotność.

    Dowiedz się więcej Niewiersz 2. CiałoKontynuuj

  • wiersze

    Niewiersz 1. Piękno

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    Pornos. Facet wali babę na jachcie.Baba jęczy, wije się, drze w niebo-głosy. Trzęsie nią. Facet spocony xypakuje w nią wielką lagę, rusza sięjakby przerzucał niewidzialny wę-giel. Wszystko to odbywa się w nie-wygodnej i absurdalnej pozycji. xxCięcie.Facet spuszcza się jej na cycki.Trwa to czas jakiś.Sperma ciągnie się jak guma do żucia.Ona wije się dalej.Po chwili przestaje,…

    Dowiedz się więcej Niewiersz 1. PięknoKontynuuj

  • wiersze

    Kępiński dixit

    PrzezMarcin W 13 stycznia, 202512 lutego, 2025

    Odkąd mam takie pomarszczone dłonie?Jak stare pomarańcze, które zapomniane leżą na parapeciew kuchni.Kiedy zmieniły się w plątaninę bruzd?Co oznaczają te fioletowe żyłki,których tu nie było?Antoni Kępiński napisał, że studium dłoni jestczasem trudniejsze niż sztuka portretu.Nie umiem rysować, dlatego muszę pisać:paznokcie, skóra, żyły, ścięgna, włoskii niewidoczne, lecz wyobrażalne, kości.

    Dowiedz się więcej Kępiński dixitKontynuuj

Nawigacja strony

Poprzednia stronaPoprzedni 1 … 10 11 12 13 14 … 16 Następna stronaNastępny

2025 | Marcin Wieczorek

Przewiń na górę
  • o mnie
    • szukam pracy
    • zdjęcia
  • wiersze
    • tomik Otwarcie
    • wiersze
    • Płyta „Miasto…”
  • dyskursy
    • projekty/plany zajęć
    • teksty
  • kontakt