Kto uwierzy, że ten sam ból i przerażenie
można odczuwać sześćdziesiąt lat
po.

Patrzę na rozpad: zamiast jest hałas, jarmark, cyrk, targ-
owisko. Wszystko na sprzedaż, całość do kupienia.

TELEWIZJA JEST NASZĄ SKÓRĄ.

Czy już urodził się ten, kto będzie wiedział,
jak wykupić tę przestrzeń między mną a tobą,
by zrobić z niej co zechce:
billboard, papierową chorągiewkę, wzór na t-shircie?

Podobne wpisy

  • Ostatni przyjaciel pustki

    Pomyśl, kto to wszystko zapisze.Mylne nasze wzruszenia, przedmioty bliskie i dalekie.Kto sprawi, że wrócę, by dłonie złożyć do snuna twoich napiętych ramionach.Nie używam wyrazów świętość, mądrość, dusza.Nie używam alkoholu.Nie używam siły, bo nie mam siły jej używać.Ktoś przygotowuje kolację, na którą zaproszony, nie pójdę.Ktoś kręci młynek żarliwych modlitw o szczęście.Ktoś wie, jak to wszystko wyjaśnić…

  • Blues

    Kwiatek, piłkę, koszna bieliznę, okulary ciemne,lustro wytarte na ludzką miarę,zazdrosne o twe życie.Oto oddaję ci, oto jest wszystko,co mam, niewiele mam,nie weźmiesz z tego nic, to wiem.Aż na koniec świata wyruszę,żeby poznać cierpienia sens,żeby zrozumieć czemu odeszłaś.Zostawiłaś po sobie cień,Zostawiłaś po sobie noc,Zostawiłaś po sobie smutek,z którym muszę żyć.

  • Thrillersz

    Zupełnie niepotrzebny człowiek wraca do mieszkania, idziew ciepłym deszczu, który ślini się, zostawia ślady na murach.Szuka swojej twarzy, lustra.(jeszcze raz zanurzyć twarz w dłoniach,zetrzeć grymas zmęczenia,zamknięte powieki pocierać do bólu,czuć choć to jedno nieswoje życie)Ten wstyd po oglądaniu godzinami telewizji,Ta rozpacz wobec pogardy dla śmierci z nędzy,Ten syty głód przemijających godzin, trzeba znowu zapomnieć.(w ostatnim…