W 2007 roku odbyły się dwa warszawskie koncerty, w trakcie których czytałem swoje wiersze do muzyki jazzowej, wykonywanej przez zaprzyjaźniony zespół Untitled, czyli Artur Mirowski (gitara), Marcin Kobus (trąbka), Gamid Ibadullayev (perkusja) i Andrzej Szczirij (bas).
Pierwszy w kwietniu (23) miał miejsce w klubie Pretekst na ul. Kolejowej. Było sporo znajomych osób, miła atmosfera, niezłe nagłośnienie. Najmilsi moi przyjaciele najbliżsi podeszli do mnie po koncercie i powiedzieli: „Świetnie wyszło, a my tak się martwiliśmy, że się skompromitujesz”. Nie pozostałem trzeźwy wobec takich pochwał.
Drugi koncert odbył się w październiku (26) klubie Naparstek przy Teatrze Montownia na ul. Konopnickiej z dramatycznym poślizgiem, było fajnie, mimo że kilka osób nie dotarło z powodu komplikacji organizacyjnych, trochę jakbyśmy zorganizowali tajne spotkanie spiskowców, a nie koncert. Byli pisarze, wpływowi redaktorzy muzyczni, dziennikarze 😉 i dość mizerne nagłośnienie. Połowa osób dobrze słyszała i rozumiała teksty, połowa słabo… To też miało swój urok. Pozostałem trzeźwy.
Mam nadzieję, że uda nam się nagrać materiał z koncertów na jakąś andergrandową płytkę i wystąpić z tym materiałem w paru miejscach. Jeśli ktoś ma ochotę na zaproszenie zespołu do współpracy, proszę się ze mną skontaktować.